Według badań panie nieco więcej wiedzą o zawale serca i jego objawach niż panowie. Mężczyźni wszystko bagatelizują, co kończy się dla wielu z nich bardzo źle. Dla panów jest ujmą przyznawanie się do tego, że coś im dolega, dlatego z wezwaniem pomocy czekają do samego końca. Czasami jest to naprawdę ich koniec. Panie wiedzą, że jeśli boli mocno w klatce piersiowej to jest to objaw zawału serca.
Nie zawsze to musi oznaczać zawał, ale lepiej dmuchać na zimne i wtedy reagować, a w ten sposób zmniejsza się ryzyko wystąpienia groźnego dla zdrowia zawału serca. Ciekawostką jest to, że przeszło osiemdziesiąt procent kobiet zna objawy, ale jeśli występują one u nich to z wzywaniem pomocy bywa naprawdę bardzo różnie.
W Polsce z powodu zawału serca rocznie umiera około stu tysięcy osób. Jest to średniej wielkości polskie miasto, które każdego roku znika, a zatem jest to naprawdę bardzo poważny problem i nie można tego bagatelizować. To się po prostu dla nas bardzo źle skończy i nie będzie już czasu na reakcje.
Objawy zawału serca
Wydawać by się mogło, że nie ma sensu bagatelizować bólu w klatce piersiowej, ale panie bardzo często zaganianie i zapracowane nie wszystko odczytują jak trzeba. Wydaje im się również, że to ich nie może dotyczyć, bo są za młode albo prowadzą aktywny tryb życia. Bieganie za wszystkim i stres to wszystko powoduje, że zawały serca w Polsce u pań są normą.
Nie występują się, ciągle myślą o dziesięciu rzeczach na raz. To nie jest nic dobrego i trzeba to zmienić. Wtedy, jeśli pojawią się jakieś objawy to panie będą już wiedziały skąd się to bierze i co to może oznaczać. O ile panowie nie patrzą w ogóle na swoje objawy o tyle panie, jeśli je wykrywa to boją się wezwać pomoc, bo może to fałszywy alarm? Z takim podejściem nie ma się, co dziwić, że w Polsce tak wiele osób odchodzi w wyniku zawału serca.
Jak u kobiet przebiega zawał serca?
Tutaj jest różnica pomiędzy tym, co mają panowie, a panie. U kobiet bardzo często jest tak, że nie pojawia się typowy silny ból w klatce piersiowej, a ból pojawia się w innym mniej typowym miejscu. Może to być dla przykładu ból między łopatkami, który nijak nie jest kojarzony z zawałem serca. Pojawia się również ból w okolicach żeber i nadbrzusza. Mogą się u nich pojawiać problemy z oddychaniem.
Już widzimy, że nie jest łatwo od razu stwierdzić, co się dzieje, dlatego panie nie chcą wzywać karetki chyba, że naprawdę te objawy się nasilają to wtedy wiedzą, że innego wyjścia nie ma. Tylko żeby na wzywanie karetki nie było już za późno. Lepiej wezwać na próżno kartkę niż wezwać zbyt późno. Warto o tym pomyśleć teraz, kiedy jeszcze nie jest za późno na jakąkolwiek reakcje.
Inne objawy zawału u kobiet
Mogą pojawić się duszności, a do tego nudności czy osłabienie. Doliczyć do tego można jeszcze bóle pleców, szui czy nawet bóle gardła. Często bolą mięśnie tak jak ma to miejsce przy grypie. Nie bez przyczyny kobiety myślą, że raczej rozkłada je przeziębienie albo grypa niż mają obawy zawału serca. Zamiast wezwać kartę czekają do samego końca wykonując swoje obowiązki. Problem polega na tym, że w pierwszych minutach dochodzi do nieodwracalnych zmian w sercu, dlatego im szybciej przyjedzie pomoc tym łatwiej będzie taką osobę uratować.
Nie można bagatelizować żadnych objawów, dlatego trzeba będzie obserwować siebie, ale i swoją mamę, żonę czy kogoś z rodziny. Zawał serca w Polsce bardzo często kończy się zgonem, bo jest za późno. Nie można na to pozwalać i trzeba walczyć o swoje życie. Kartka w kilka chwil będzie na miejscu, dlatego na pewno sobie poradzimy żeby ją wezwać. Później może być jeszcze gorzej i jeśli panie są same w domu to już nikt im karetki nie wezwie.
Trzeba walczyć o życie, bo nikt nam go nie przywróci, dlatego im wcześniej wezwiemy pomoc tym lepsze będą z tego efekty. Warto właśnie w ten sposób podchodzić do tego tematu. Wiele z tych prawie stu tysięcy osób, które rocznie umierają byłoby z nami, ale wezwali karetkę za późno i nikt nie był im w stanie już pomóc. Jeszcze jest czas żeby pożegnać się z tym życiem, które mamy, dlatego walczmy o siebie i swoje zdrowie. Warto zadbać o zdrowie zmieniając swoje przyzwyczajenia.
Nie jest to łatwe do wykonania zadanie, ale jeśli mocno się postaramy to nam się to uda zrobić. Wiele osób odmieniło swoje życie po zawale, dlatego my możemy to zrobić przed zanim jeszcze jakiekolwiek objawy się u nas będą pojawiały. Nigdy nie jest za późno na takie zmiany, ale trzeba chcieć, a z tym u nas jest zawsze najgorzej. Szkoda, bo życie mamy jedno.
