Dobra kondycja fizyczna nie tylko korzystnie wpływa na ogólny stan zdrowia, ale ma też niebagatelne znaczenie dla naszego samopoczucia. Dbałość o formę nie musi być jednoznaczna z koniecznością wykonywania forsownych ćwiczeń, nawet minimum aktywności zbawiennie oddziałuje na cały organizm.
Sprostać przygodzie
Nie każdy ma czas i możliwości regularnego uczestniczenia w zajęciach na siłowni, nie każdy też preferuje ćwiczenia wysiłkowe. Wystarczy jednak zwykły spacer. Nie wymaga przygotowania kondycyjnego, nie ma też potrzeby inwestowania w drogi sprzęt. Nawet tak pozornie błaha czynność sprawi, że organizm będzie dotleniony i poprawi się krążenie. Nie bez znaczenia jest również towarzyszące spacerom odprężenie psychiczne i możliwość nabrania dystansu do codziennych obowiązków oraz stresów. Jednorazowa przechadzka znacząco poprawi samopoczucie, jednak najlepsze efekty osiągniemy dzięki regularności. Warto wybierać miejsca możliwie odległe od wielkomiejskiego gwaru i spalin, wystarczy park lub krótka wyprawa za miasto.
Jeżeli złapiemy bakcyla i spacery znajdą swoje miejsce w ramach naszej codziennej rutyny, a o to nietrudno, biorąc pod uwagę dodatkową dawkę serotoniny, którą zyskuje nasz organizm, to nadejdzie czas na rozwinięcie tej fascynacji. Spacery mogą stać się coraz dłuższe, a jeśli zapał nie minie, łatwe będzie jego rozwinięcie w wyzwania, które nie tylko dostarczą niezwykłych wrażeń, ale też mogą stać się kanwą budzących zazdrość opowieści snutych w gronie przyjaciół. Mowa o turystycznych wędrówkach długodystansowych. W tym miejscu różnica między aktywnym spędzaniem czasu a sportem wyczynowym zaczyna się lekko zacierać. Początki zazwyczaj są niewinne. Codziennie spacery wydłużają się z kilku kilometrów do kilkunastu, zaczynamy też szukać coraz ciekawszych tras. Dla jednych priorytetem będą trudne różnice wzniesień, dla innych widoki. Motywacja nie ma większego znaczenia, ważne jest to, że zaczęliśmy inaczej patrzeć na świat.
Warto zdecydować się na więcej
Zza monitora komputerowego wszystko jest dużo prostsze. Czytamy relacje lub oglądamy filmy z wypraw drugi koniec globu. Wycieczek pełnych niesamowitych przygód, nagłych załamań pogody i kontaktów z egzotycznymi zwierzętami. Tymczasem prawdziwa przygoda czeka już za rogiem, a jej przeżycie jest uwarunkowane podjęciem tego pierwszego, najważniejszego kroku – wyjścia z domu. Mamy niezwykły przywilej mieszkania w kraju, na terenie którego występują zarówno wysokie góry, rozłożyste połoniny, malownicze niziny, wybrzeże morskie.
Czy dłuższe wyprawy wymagają specjalnych przygotowań? Jeżeli planujemy kilkudniową wędrówkę, to kluczowe będą oczywiście buty oraz odpowiednio dobrany sprzęt. Kwestią często pomijaną jest dostęp do wody, tu świetnie sprawdzą się butelki wyposażone w filtry do wody pitnej. Nie zapominajmy też o suchym prowiancie – zwykłe kabanosy, oraz tabliczka czekolady sprawdzą się doskonale. To zresztą produkty niezbędne zarówno podczas krótkich wypraw do parku, jak i wielodniowych eskapad w teren.
